22

Deska Bangkirai

Od razu, żeby było uczciwie napiszę, że jestem wielkim fanem drewna. Kocham naturę i uwielbiam korzystać z jej zasobów. Gdyby było mnie na to stać zapewne zamieszkałbym w domu z bali. Dlaczego o tym wspominam?

Jako, że tak lubię drewno często wchodzę w polemikę z moimi znajomymi, którym ten surowiec wcale nie jest aż tak potrzebny do szczęścia. Uważają, że drewno w ramach wykończenia domu jest drogie, zbędne i kłopotliwe ze względu na swoją łatwopalność.

Za każdym razem, kiedy słyszę tego typu wypowiedzi potakuję, w końcu nie da się ukryć, że jest to rozwiązanie droższe niż chociażby gumoleum. Później najczęściej zapraszam znajomych na taras. Położona tam deska tarasowa bangkirai robi wspaniałe wrażenie. Pomijam już, że jest to drewno egzotyczne i wcale nie jest tak łatwopalne, by od jednego „niedopałka” zapaliło się i podpaliło dom.

Najważniejsze, że robi piorunujące wrażenie na każdym, kto może ją zobaczyć. Kiedy widzę błysk w oczach tłumaczę, że wcale nie jest tak droga jak wielu sądzi.

About the author: